Czekaj...
Cześć, kuzynka organizuje 6.06 ślub i wesele w odległości 200 km od mojego miejsca zamieszkania, bardzo jej zależało, żebym się pojawił, ale przez tę całą pandemię mam wątpliwości. Jestem zdany na transport publiczny. W dodatku moja dziewczyna ma cukrzycę i ryzyko powikłań przy ewentualnym zarażeniu się koronawirusem jest dosyć duże. Jakie są Wasze odczucia? Jechać? Nie jechać?
A będzie możliwość zorganizowania ślubu i wesela tego dnia? Bo ja swój ślub i wesele z 06.06.2020 przełożyłam na wrzesień.
Młodzi organizują, może wychodzą z założenia, że do 6.06 zostaną zniesione te wszystkie ograniczenia i będą czekać do ostatniej chwili.
Jechać i się dobrze bawić :-) Na chwile zapomnieć o tej całej pandemii. Musicie przestrzegać bezpieczeństwa i higieny - sala czy restauracja na pewno będzie tak przygotowana jak sanepid każe. A śluby i wesela w czasie pandemii przejdą do historii będziemy jeszcze dzieciom opowiadać. Jechać, dobrze się bawić i dbać o siebie.
Wiadomo jak się to zakończyło? Wydaje mi się, że chyba jest możliwość by przenieść datę.