Ogólnie syberyjskie, afrykańskie i ta cała reszta to czarne mydła tylko z nazwy. obstawiam, że chodzi Ci o savon noir / aleppo - czyli np wspomniane nacomi, one są z oliwek, a nie takie jak mydła ziołowe ;)
Najlepiej jest zwracać uwagę po prostu na skład takich mydełek. 
Polecam wyprobować dwuetapowe oczyszczanie cery. Czyli na poczatku olejek, potem delikatny kosmetyk na bazie wody. Zerknij sobie na kosmetyki do oczyszczania od Iossi: https://iossi.eu/pl/c/OCZYSZCZANIE/286

Szczerze mówiąc nigdy nie używałam czarnego mydła, natomiast wiele dobrego na jego temat słyszałam. Ja używam kosmetyków bardzo różnych, trochę z Tołpy, trochę z Oriflame. Teraz póki co rozglądam się za jakimiś kremami ochronnymi przed słońcem. W Rossmanie chyba teraz też jest dużo promocji https://blix.pl/sklep/rossmann/