Czekaj...
Dziewczyny jak sobie poradzić z podjadaniem słodyczy?
Dla mnie normalne posiłki nie muszą istnieć ale od słodyczy jestem uzależniona . Próbuję się powstrzymać ale nie umiem.
Tez kocham słodycze i na mnie jedyne, co działa, to po prostu nie kupowanie ich. Jeśli mam dobrą czekoladę lub ciastka w zasięgu paszczy, to nie ma takiej siły, która by mnie powstrzymała przed ich pożarciem. Dobrze zbilansowana dieta też pozwala trochę ograniczyć chęć na słodkie.
Można ewentualnie postawić na takie zdrowe słodycze:
https://www.slodkosci.pl/czy-slodycze-moga-byc-zdr(...)
jak czekolada z zawartością 80% kakao.
Nie ma chyba nic gorszego niż podjadanie słodyczy, zwłaszcza jak się jest na diecie, to już w ogóle. Oczywiście nie chodzi o to, żeby kompletnie nic nie jeść słodkiego, a potem po x czasu rzucić się na ciasta. Uważam, że powinno się jeść od czasu do czasu jakiś kawałek ciasta. Najlepiej oczywiście z wyliczoną ilością kcal i wliczoną w nasz jadłospis. Wtedy mamy szansę, ze nie zjemy za dużo kcal. Następna sprawa, która jest mega potrzebna to są ćwiczenia. Tutaj z pomocą mogą też przyjść ćwiczenia z linami jutowymi https://muntech24.pl/pl/c/Liny-jutowe/39