Hej wszystkim, mam problem z posadzeniem świadków. Otóż, naszymi swiadkami będą moja siostra i brat mojego lubego. Oboje są od nas 10 lat starsi i właśnie tu pojawia się problem. Przy naszym stole będą siedzieć nasi znajomi, wszyscy mniej więcej w naszym wieku, imprezowi ludzie. Natomiast nasi świadkowie mają rodziny, dzieci w wieku 2-4 lata, więc będą one siedzieć przy nich. Pomimo świetnego kontaktu z rodzeństwem myślę sobie, że może woleliby siedzieć z kuzynostwem, które również jest w ich wieku, też będą z dziećmi? Sama byłam świadkowa 2 razy i za każdym razem byłam załamana, że muszę siedzieć przy młodych, bo akurat towarzystwo nie takie, a młodych i tak nie było, bo ciągle tańczyli i w gruncie rzeczy, wszystko w czym pomagałam młodej, mogłam zrobić z miejsca przy reszcie rodziny. Co Wy o tym myślicie? Czy można posadzić świadków przy reszcie rodziny?